poniedziałek, 15 marca 2010

"Na zachodzie bez zmian" Erich Maria Remarque

Książkę przeczytałam dzięki wspaniałej recenzji Quaffery'iego z bloga Moje lektury.

Pozycja absolutnie obowiązkowa. Uważam, że powinna być ona pozycją obowiązkową w liceum, jeśli nie na poziomie podstawowym to na pewno na rozszerzonym. Aby młodzież poznała również powieść autora niemieckiego, który także pisze o wojnie, o jej okrucieństwie. O młodych ludziach dla których wojna była koszmarem bez względu na to po jakiej stronie barykady się znaleźli. Dla ludzi młodych, którzy prosto ze szkolnej ławki wysłani zostali na front, bo to wielki honor służyć ojczyźnie.
O niewyobrażalnym wyalienowaniu młodych chłopców, a raczej dzieci dla których normalne życie jest już niewyobrażalne, niemożliwe, gdyż wojna zniszczyła, przekreśliła to wszystko co mogło być przed nimi. Nawet jeśli przez chwilę mają możliwość powrotu do w miarę normalnego świata, nie potrafią się w nim odnaleźć. Nigdy już nie będą potrafili.

Remarque pisze bardzo dostępnym językiem. Mimo całego okrucieństwa, o którym opowiada książkę czyta się jednym tchem.

Polecam wszystkim!

3 komentarze:

  1. Witam,

    Jeśli książka jest dobra, nie powinno się jej umieszczać w spisie lektur:) Ten, kto chce i lubi czytać i tak ją przeczyta. A nadmierne i wnikliwe analizy nieudolnych polonistów tylko mogą jej zaszkodzić;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz - po Twoim komentarzu powinnam zmienić treść posta - bo masz rację:) Umieszczanie tej pozycji w spisie lektur szkolnych pewnie przyniosłoby tej książce więcej szkody niż pożytku. Bo dla młodzieży to co obowązkowe zazwyczaj jest be.

    Chodziło mi jednak o to, aby młodzież mogła zobaczyć również drugą stronę medalu, że podczas wojny cierpieli nie tylko ci ciemiężeni ale również i ich oprawcy, którzy byli bezwolnymi marionetkami w rękach swoich dowódców. To dzieci, którym włożono karabiny w dłoń i kazano zabijać.

    Może tak stworzyć listę lektur zakazanych?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak! Taka lista na pewno przyciągnęłaby większe grono czytelników:)

    OdpowiedzUsuń